Niepamięć
I gdzieś zgubiliśmy sens
Chęci do życia i marzenia
Nasze wzroki się nie krzyżują
Myśli nie są wypowiadane
Zapomnieliśmy jak kochać
Pustkę wypełniamy cierpieniem
I uśmiechamy się na pokaz
I wylewamy wieczorne łzy
Rozmawiamy ze ścianami
Śmiejemy się do pustych szklanek
Oddychamy czarną sadzą
I ciężkim od zmartwień powietrzem
Dorastaliśmy w innym świecie
Inne wzroce budowaliśmy
A dorosłość jak zakazany owoc
Otworzyła nam oczy na szarości
Przestaliśmy szukać powodów
Dla których warto było istnieć
Zapomnieliśmy
Że kiedyś chcieliśmy żyć
Komentarze (5)
Inne wzroce budowaliśmy
A dorosłość jak zakazany owoc
Otworzyła nam oczy na szarości" - szczególnie dwa pierwsze wersy mi się spodobały. Wiersz delikatny, bez żadnych mocnych uczuc, harmonijni i spokojny :)
Dla których warto było istnieć''
Do mnie natomiast przemawia ostatnia strofa, która mówi o zatraceniu się w życiu, a może nawet dzisiejszym świecie. Piękny wiersz. :) 5
Że kiedyś chcieliśmy żyć"
Ojej, poczułam to. Dziękuję za ten wiersz. 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania