NIEPOKORNI- POCZĄTEK

Na Aurze nastały ciężkie i niebezpieczne czasy.

Tom Darken, jest to 16-letni absolwent Akademii Superbohaterów Patronów. Jego szkoła znajduje się praktycznie w samym centrum świata Aury, na Wyspie Wielkich Strażników. Jest ona otoczona wielkim i potężnym Oceanem Ninandii. Wyspa ta jest bardzo pilnie strzeżona przez Strażników i otoczona potężną iluzją. Chronią siebie, a także swoich uczniów przed jakimkolwiek niebezpieczeństwem. Jest także niedostępna dla niektórych podróżnych. Zamiast wielkiej wyspy z zamkiem i akademią, dostrzegają tylko samą wodę, ogromne skały i czasem też często pojawiające się groźne wiry wodne lub trąby powietrzne które tylko odstraszają nieprzyjaznych gości.

Tom trafił do tej szkoły kiedy miał 7 lat. Wtedy mieszkał on w mieście Fixstyr (Fikstir) - to było niegdyś Miasto Rozbitków i Samotnych Wędrowców. Mieszkańców, co chwila przybywało i to z przeróżnych stron świata. Dzięki temu do miasta często przybywały także przeróżne statki towarowe z egzotycznymi owocami, warzywami, mięsem i rybami. Dostarczane też były nowe ubrania, zastawy kuchenne, wyposażenie, pojazdy, sprzęt rolniczy lub rybacki. Fixstyr słynęło z handlu nowymi i zagranicznymi rzeczami, i bardzo ważnymi surowcami, nawet też rzadko spotykanymi. Fixstyrczycy byli skromnym i bardzo miłym miasteczkiem. Nie spotkała ich żadna wojna lub jakaś groźna katastrofa. Każdy nowo przybyły mieszkaniec wprowadzał do tego miasta coś nowego, ciekawego i ulepszało tym swoje miasto, coraz bardziej atrakcyjniejsze, silne i sprytniejsze. Fakt, faktem czasem zdarzały się jakieś bójki, drobne kradzieże lub jakieś wypadki. Jak to w każdym zwyczajnym lub też nadzwyczajnym mieście. I nikt, nie spodziewał się, że kiedykolwiek ktoś zechce jednak zaatakować i zniszczyć ich kochane Fixstyr z jakichś powodów.

To był środek wiosny. Wtedy pewnego słonecznego, ciepłego i bardzo radosnego dnia.

(Eh... i w tym miejscu muszę jak na razie niestety przerwać. Jak coś to przepraszam, że to tak zostawiam. No ale mam pilne sprawy, do kończę następnym razem :) )