Nieskończonaaa
Zapomniałam,
że kiedyś znikniemy.
Zapomniałam,
jak bardzo się różnimy.
Żadna muzyka, nie za ciszy myśli.
Po prostu zostanę
Jako kot, kiedyś kwiat, i zwyczajny pełzacz ślimak.
Zapomnimy o błędach, ale nigdy
nie o spojrzeniach, tonie głosu.
Dziś wybaczamy
jutro zapominamy.
Starzy, starsi od rodziców
jednak wciąż pamiętamy
Ziemię, padającą na ich trumnę.
My oczu nie mamy
Duszy skrawki,
Wciąż okulary zakładamy,
mówiłeś mi, że nie lubisz patrzeć na ten świat.
Jednak słuchałeś uważnie każdego dźwięku,
Uzależniony od brzmienia
nosiłeś wszystko.
Ja niebieski kwiat
ciało kremowe mam,
moje oczy z duszą
są połączone.
Sto lat uciekałam,
od miłości
i duszą mnie pozory
pragnę jedynie wolności.
Na długo, na zawsze
jestem nieskończona
na krótką chwilę,
i sprzeczna
z głupcami
z waszymi stereotypami.
Jestem we wszystkim.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania