nieśmiały dotyk Twój...
nieśmiały dotyk Twój
jest jak dotknięcie nieba
a twój namiętny szept
słodki jak śpiew anioła
na klucz zamknąłem drzwi
nikt tutaj dziś nie wejdzie
ściągasz swe ubranie
naga przede mną stajesz
smakuję wdzięki twe
i chciwie je pożeram
niczym świeży chleb
od dawna nic nie miałem w ustach
a bezwstydne oczy ścian
w naszą nagość zapatrzone
uszy, co pełno ich wkoło
chłoną każdy dźwięk rozkoszy

Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania