Nieśmiały erotyk

między stronami wczoraj

szukam twym wzrokiem oszołomiony

błądzę dławiąc się znakami zapytania

 

czy grzechem jest moje pragnienie

gdy w twych włosach wzrok tonie

jak w niebie ze słońca obnażonym

 

śnię

ustami delikatnym pocałunkiem wędruję

po twym ciele jak anioła rzeźbie

 

w mych ramionach

oddechem ciężkim

na twych powiekach sen

 

czy to grzech

moje pragnienie

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania