Nieśmiertelna, śmierć
Zwróciłem się do śmierci
by mnie oszczedziła
Ona mi mówi
że sprawa zawiła
Sprawiedliwością się migać próbuje
Każdy kto żyje na śmierć zasługuje
Z Prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Na ziemię w postaci swojej nie wrócisz
Pytam więc!
Ile czasu zostało?
Ile byś nie miał, wciąż będzie mało
Taką odpowiedź dostaniesz
gdy nieśmiertelnej zadasz pytanie.
Komentarze (21)
Choć bywają wyjątki od reguły, z takich czy innych powodów.
Pozdrawiam:)↔%
A te kwestie, każdy ma inne:)
Baj.
PS, wiersz jest tragiczny.
A pisać i wstawiać ci nie zabraniam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania