Niespełniona (wiersz)
Zanim zaiteresowałam się prozą, pisałam różnego rodzaju wiersze. Tutaj przedstawiam jeden, który - moim zdaniem - udał mi się najbardziej. Co o nim sądzicie?
***
"Niespełniona"
W samym środku wojny
stoję zaklęta
niczym skała
jestem murem
a mimo to mnie nie ma
nikt o mnie nie pamięta
odeszli
zostawili samą
zamkniętą
w pustym domu bez klamek
po nocach słyszę wołanie
o pomoc
ciche szepty ledwo do usłyszenia
przywołują bolesne wspomnienia
kiedy się kogoś kocha
widać to w naszych oczach
dzisiaj przeszywa mnie ból
o jakim nikomu się nie śniło
czasem lubi się kogoś
za mocno
i to się nazywa miłość
nie znam miłości
serce jest domem
nie mam domu
świat mnie obdarzył
samotnością
ciężką niczym kajdany cierpienia
upadłam
nikt nie podał mi ręki
wstałam bogatsza
o nowe doświadczenia
niespełniona
bo dla mnie już nic się nie zmienia
niespełniona
bo życie straciło sens
niespełniona
wierzę w puste marzenia
niespełnione jak ja
dla mnie czas zmienił bieg
tylko śmierć
wolno za mną kroczy
szyderczo śmiejąc się w oczy
że umrę jak każdy
samotna
niespełniona
czekam w kondukcie smutku
a moja radość kona
trzymając kwiat róży w dłoniach
szukam szczęścia
ja
niespełniona
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania