Nieszczęśliwa miłość cz 1
Hej - krzyknęła Natalia.
Hej-zdziwiony i nie pewny odpowowiedziałem
Co robisz wieczorem -spytała po chwili , -może byśmy poszli do kina , co o tym myślisz ?
Pewnie , chętnie pójde z tobą - bez chwili zwątpienia odpowiedziałem
Widzimy się o 19 pod Wenecją- dodała
Byłem bardzo szokowany, że Natalia zagadała do mnie. Dziwiłem sie,iż taka ładna dziewczyna umawia się z takim chlopakiem jak ja ! Spojrzałem na zegarek , zostalo malo czasu. Pobieglem się szykować...
Godzina 18:30. Trzeba wyjść juz z domu nie chcę się spoznic. Godzina 19:02 czekalem na nia z 10 minut , az wreszcie sie pojawiła ..
Sorki za spóźnienie , autobus wolno jechał- powiedziała .
Nie ma sprawy , idziemy ? - odparlem.
W kinie bylo naprawdę super..
I się zaczęło , codzienne pisanie na fejsie, rozmowy w szkole . Po dwóch tygodniach zostaliśmy parą , wszystko bylo pięknie , az do wakacji...
Kolejna część juz niedługo
Mam nadzieje ze sie spodobalo
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania