...

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Wrotycz 29.04.2019
    Wróżku Zgnitku... Ty, Ty czarodziejko mego nastroju:) Ten dystansik, inteligencja, idealnie dobrany kolor oglądu... baardzo mi leży. Świetne!
    Pozdrawiam Cię serdecznie i pytam śmiertelnie poważnie: Co tutaj robisz?! :) Do nauki! :)
    Piąteczka... wiadomo:) Poziom od Jedynki wciąż wysoki.
  • wróżek zgnitek 29.04.2019
    Wrotycz, cieszię się niezmiernie, bo jakoś mega wybitnie nie potrafię pisać, knuć w główce misternych planów, jakieś puenty... Ale lubię tak. A jeszcze bardziej, gdy komuś też się podoba :)

    Hm, co ja tutaj robię? Relaksuję się, uciekam od problemów, życia, haha... Nie no, matmę poprawiam w sierpniu, matura za rok, a na razie praca. Źle nie wyszło, bo planu na życie nie mam, tylko coś tam w skali roku, może ciutkę więcej... Chyba się zdążę namyślić gdzie szczęścia szukać do tego czasu ;)

    Pozdrawiam. Trzymaj się ciepło, bo pogoda ostatnio deszczowa ;)
  • Wrotycz 29.04.2019
    Wróżek zgnitek, Żeromski matury z matmy nie zdał, a jaki sławny:) Nic się nie stało, więcej masz czasu na wybór kierunku studiów. Talent się z Ciebie wylewa, tak że no... mam nadzieję, że przez ten rok kolejne teksty powstaną. A praca hartuje.
    Każda pogoda jest dobra, pamiętaj:)
    Ściski.
  • wróżek zgnitek 29.04.2019
    Wrotycz, ja maturę chcę włącznie dlatego, że założyłam się z ojcem, że zrobię ją szybciej, niż on swoje zęby :D Na studia się nie wybieram.

    Pogoda tak, ale nie choroby. Pozdrówka ;)
  • Wrotycz 29.04.2019
    Nie choruj!
    Ja się kiedyś założyłam przed wejściem do sali, że obleję egzamin ustny (na studiach). No i zdawałam we wrześniu po raz drugi. Fajne czasy. Te studia.
    Ciężki przypadek jesteś, bynajmniej chorobowy:)
    Zdasz maturę i pójdziesz na... oceanografię (bo mi się nie udało:) Albo kryminologię. Albo... Boże jak Ci zazdroszczę.
  • wróżek zgnitek 30.04.2019
    Hahaha, mi od początku chodziło byś ty się nie rozchorowała! Dlatego "trzymaj się ciepło", no...
    Oj, mój przypadek jest o tyle ciężki, że nie mam motywacji do czegokolwiek i na niewielu rzeczach mi zależy, tego nie ma co zazdrościć. Szczerze nie polecam tego bezsensu nikomu.
    Oceanografia brzmi ciekawie, aż poczytam sobie o co w tym chodzi. Ja gdy byłam mała, chciałam zostać astrologiem, ale to by było na tyle. Podróże po świecie mi się marzą, dlatego chcę jak najszybciej zdać prawko, odłożyć trochę pieniędy i... się zobaczy :)
  • jesień2018 29.04.2019
    Ja pierwszy raz u Ciebie. Zaczęłam czytać kilka godzin temu, coś mi wtedy przerwało, ale chętnie wróciłam! Niesamowite, że piszesz tak dobrze w tak młodym wieku! Potoczyście, dowcipnie, żywo! Przez tekst się płynie:)
    Mam kilka drobnych uwag: słowa "brunetka" i "kobieta" nie bardzo się nadają jako synonimy "mamy" :) I w ogóle jeśli znamy bohatera, to nie możesz go nazywać od koloru włosów, np. brunet. Tak możesz powiedzieć o kimś, kogo jeszcze nie znamy :)
    Poza tym zapisałam sobie: zdjęcia pszczelego ula (nie - ulu), tę linę (nie - tą).
    Coś tam jeszcze było, ale zapomniałam.
    Ogólnie jestem pod wrażeniem, pozdrawiam Cię!
  • wróżek zgnitek 29.04.2019
    Ooo, to witam serdecznie! Dziękuję za uwagi, zaraz poprawię. Z synonimami "mamy" mogę mieć zagwozdgę, jak to inaczej upleść, by mi leżało, ale da się coś zrobić. To samo z "brunetami" i innymi, bo często ich używam, jednak zamiennie z imionami i kolorami oczu, haha. Nie jestem zbyt kreatywna pod tym względem, musiałabym się kiedyś zastanowić i pokombinować.
    Dziękuję za odwiedziny i komentarz. Pozdrawiam, miłego wieczoru życzę! :)
  • yanko wojownik 29.04.2019
    "Wyłączyłam długopis" Obejrzałem swój żelowy i nie wiem jak ma tylko kaganiec - taka te zatyczkę. Dlatego szybko się kończą, bo nie umiem ich wyłączać.
  • wróżek zgnitek 29.04.2019
    Hahaha, chodziło mi o taki z klikiem, nie zakrętką czy coś ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania