Niewolnica cnót niewieścich

Wyuczona prania oraz prasowania,

Sprzątania i przekładania,

Rzeczy o znaczeniu żadnym.

 

A Ty ? Jesteś taki ładny,

Mądry , dzielny i przystojny –

Tylko o tym zapomniałam

Bo coś tam ugotowałam… i wyszorowałam… ?

 

Dzielnie wszystko od lat znosisz

I wieczorem czasem prosisz

O czułości okazanie.

A ja myślę, że śniadanie, pakowanie, ubieranie…?

 

Pomyślałam dzisiaj o tym

I nie będzie myśl na próżno –

Zamiast : Obudź mnie o piątej !

Powiem: Chodźmy spać, bo jest już późno.

 

I przytulę Cię najmocniej i najczulej

Jak potrafię - bo zapomnę i przegapię,

Że Ty jesteś najważniejszy,

Że ty jesteś światem moim.

A ja chyba jeszcze Twoim ?

 

I nauczę nas od nowa

Każdą chwilę uszanować.

Naszą chwilę, nasze słowa.

Nasze myśli, nasze gesty.

 

Jeszcze raz chcę zasmakować

Ukochania – tak bez reszty.

 

Dobranoc.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Patriota dwa lata temu
    Fajne,super.
  • Nuria dwa lata temu
    Takie to nasze kobiece miłowanie. Ładnie.
  • Yaro dwa lata temu
    Fajnie

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania