niezgrabność

czy to przez nią

upuszczasz wszystko?

 

nieco krwi

gdy ciśnienie torpeduje serce

zegar

by roztrzaskał czas

wynosząc minuty na tarczy

przy naszym stole talerzy nie szkoda

bo i zupą można napikasić

cennie twoja ręka opada

groszem

pojąc pragnienia kapeluszy u licznych

nawet kalendarz ci wypadł jak ząb

i piękniejesz z czasem

 

uwielbiam twoją niezgrabność

przyciąga mnie

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • TseCylia 4 miesiące temu
    Bardzo mi się podoba ten wiersz.
    Płynie tak na luzie, choć swoją wagę ma:)
  • Polaroid 4 miesiące temu
    ooo bardzo dziękuję!
    wagę... - tak (niestety ...a może i stety?)
  • Grisza 4 miesiące temu
    Wszystko tu z siebie nawzajem wynika. Jest tu tyle słów, ile trzeba. Tylko co to znaczy "napikasić"?
  • Polaroid 4 miesiące temu
    Tak mi wpadł do głowy Picasso zupą malowany gdy talerz wypadnie.. :)
  • Grisza 4 miesiące temu
    Polaroid, super!
  • Polaroid 4 miesiące temu
    Grisza
    Dzięki :)
  • Grain 4 miesiące temu
    życie to Wielki Szu, niiezgrabność chiromancji

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania