(nie)znajomy
nie męczy mnie już twój brak,
jednak ciagle coś w głowie nie daje mi spać,
czegoś brakuje blisko,
ciebie czy to tylko w moich snach?
nie myśle już o tobie gdy mijam tamto miejsce,
jednak spojrzę w niebo,
gdy gwiazdy próbują przekazać mi nowe zaklęcie,
lecz znów w myślach mam tylko
ciebie czy to tylko serca szarpnięcie?
umiem już oddychać swoim powietrzem,
jednak szum drzew mówi smutnym powiewem,
oczy przeszklone bo
ciebie tu nie ma czy to tylko problemy z oddechem?
nie zaprzątam już głowy twoim istnieniem,
lecz serce żąda twego ciepła być schronieniem, teraz skończę nieprzytomne myśli
tobą czy może to tylko moje zmęczenie?
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania