Nieznani Żołnierze

Po lasach rozsiane bezimienne groby żołnierzy. Nie wiadomo gdzie dom jego pozostawili go w lesie samego. Lecz koledzy z oddziału jego grób mu zrobili i ciała na pastwę losu nie porzucili. Nikt już nie pamięta gdzie, z jakich stron pochodził czy walczyli o wolność naszą, czy jednak po drugiej stronie był i przeciwko nam walczył. Teraz to już nieważna sprawa zginął, biedaczysko przelał, krew i teraz spoczywa w ziemi tej. Wiec zapalmy znicz na grobie jego i zmówmy modlitwę za dusze tutaj spoczywającego. Taki mały gest a może ukoi jego duszy tęsknotę za domem i swych rodzinnych stron gdzie czuł miłość matczynych rąk. Gdzieś przez lata za nim rodzina płakała, bo jego ciała nigdy nie ujrzała. Oby takich grobów jak najmniej na świecie było. I aby każda matka ujrzała, po wojnie swoje dziecię, a nie było, zagubione w bezimiennej mogile gdzieś w świecie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania