NIEZWYKŁA HISTORIA ZWYKŁEJ MIŁOŚCI

WSTĘP

Rok 2018. Niewyróżaniający się chłopak poznał jedną dziewczynę. Dla was to jedna z dziewczyn a dal niego ta jedyna. Strasznie się wczuł w tą znajomość, może na początku i błachą, ale on od początku myślał, że to z nią będzię dzielił swoje sekrety i tajemnice. Zakochali się w sobie, oboje zadurzeni w tej miłości nie zwracali uwagi na jakiekolwiek wady ,,drugiej połówki”. Od tego się zaczęło, cudowny początek, dwoje zakochanych, ale poczekajmy do końca opowiadania.

 

ROZDZIAŁ I

Połowa stycznia 2018r. napisał do niej ktoś na GG( komunikator internetowy), norma, ona siedziała tam często i poznawała wiele osób. Wtedybyła na lekcjach, nie zwracała uwagi kto to, po prostu chciała zabić czas, jak każdy nastolatek na lekcjach. Pisali o błachych sprawach, poznawali się i jedno drugiemu coraz bardziej przypadało do gustu. Ona miała kilku dobrych znajomych w klasie, pokazała im jego zdjęcie. Nikt go nie kojarzył, dziewczyny mówiły, że uroda nieprzeciętna, ale jedna osoba go znała. Opowidziała o nim w superlatywach więc tymbardziej ona się nim zaciekawiła. Pisali ze sobą ciągle, godzina po godzine, nawet o byle czym aby utrzymywać kontakt. Nawet nie zdawała sobie sprawy z kim dokładnie piszę… .Był miły, wyrozumiały, nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to co wydarzyło się później.

 

ROZDZIAŁ II

ONA

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Wrotycz 04.04.2019
    Błahy, błaHy... litości, ileż można ortów popełnić bezkarnie?
    KS - to również skrót od kary śmierci.
    KaEs dla tego tekstu :)
  • Matyz1991 04.04.2019
    Co zaś się tyczy treści: ładny styl narracji. Wstęp napisany dobrze. Jednak rozdział pierwszy, dosyć chaotyczny, jakby pisany jednym tchem. Brakuje mi tu szczegółów. kto znał ów bohatera? Przypadli sobie od razu do gustu, czy po czasie? Jesli moge cos doradzić, to: więcej ale krótszych zdań, mniej chaosu. Wbrew opinii każdego polonisty, czytelnik nie zawsze wie co autor miał na myśli, jeśli autor ów myśli nie przeleje na papier. Nie mniej moim zdaniem widać potencjał. Pisz dalej, myślę, że masz talent, wystarczy tylko nad nim popracować. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania