Niezwykła Wyprawa Do Tajemniczego Pałacu

"Niezwykła Wyprawa Do Tajemniczego Pałacu"

 

gatunek: fantastyka/sny/surrealizm/podróże

 

Lata 2011-2013. Alternatywna rzeczywistość.

 

Przez cały czas trwał słoneczny poranek. Niebo mieniło się jasnymi odcieniami kilku kolorów: niebieskiego, żółtego, pomarańczowego i różowego, oraz miejscami było przyozdobione niewielkimi, biało-żółtymi chmurami.

 

Poprzez rozległe równiny, porośnięte lasami, łąkami, sadami oraz ogrodami, pędził rumak, bardzo osobliwy bo prawie niewidzialny. Zauważyć można było tylko świecące oczy i grzywę oraz ogon, które co chwilę miały inną barwę. Na niecodziennym zwierzęciu siedział tajemniczy mężczyzna, mający około trzydzieści lat, a nazywający się Złoto-Srebrno-Miedziano-Aluminiowy Legionista, w skrócie Legionista. Był podróżnikiem, przyziemnym jak i czasoprzestrzennym, a poza tym także poszukiwaczem przygód i artystą. Wyglądał tak jak chciał. Najczęściej przybierał postać starożytnego rzymskiego centuriona, albo antycznego spartańskiego wojownika. Często udzielał mu się imprezowy nastrój oraz ogólnie poczucie humoru.

 

Stworzenie zatrzymało się w lesie, który okazał się być dużym parkiem na przedmieściach miasta średniej wielkości, zbudowanego w eleganckim, klimatycznym, luksusowym stylu starożytnych śródziemnomorskich imperiów, co powodowało, że miejscowość sprawiała wrażenie iście zawirowanej zarówno w czasie, jak i w przestrzeni. Unikalny człowiek, najprawdopodobniej pochodzący nie z tego świata, zszedł z grzbietu zwierzęcia, które następnie pofrunęło w kierunku słońca i księżyca, beztrosko ganiających się po tle całego nieboskłonu.

 

— Ha ha ha! Co za zawirowanie czasoprzestrzeni! Ale odlotowe uczucie! — zażartował podróżnik, po czym zwiedził ekscytujące miejsca oraz różne obiekty, porozmieszczane po całej miejscowości, a wśród nich znajdowały się: forum, budowle wyglądające jak świątynie ale niekoniecznie nimi będące, pałace, wille, domy z dziedzińcami, łuki, mosty, idealne do fantastycznych imprez place, amfiteatry, teatry, rzeki, kanały, akwedukty, fontanny, łaźnie, baseny kąpielowe, kolumny, arkady, kina, wazy, amfory, studia filmowe i pomniki przedstawiające: ludzi, zwierzęta, postacie oraz istoty mityczne.

 

Atrakcji z różnych miejsc i epok było zatem co nie miara. Natomiast klimat, pod którego wpływem znajdował się region, był wybitnie oceaniczny, zatem bardzo łagodny oraz przyjemny. Złoto-Srebrno-Miedziano-Aluminiowy Legionista zaszedł na obrzeża miasta. Przespacerował się po dużym parku oraz po otaczających go łąkach, polach, sadach i ogrodach. Doznał olśnienia, euforii oraz ekstazy. Wydawało mu się, że egzystuje na granicy dwóch różnych światów. To uczucie było niezwykle bardzo przyjemne. Wkrótce, mniej więcej siedemdziesiąt metrów przed nim, przebiegło około osiemdziesięciu Kosmicznych Spartan z gigantycznej płaskiej miski, bezustannie przemierzającej wszechświat oraz będącej koloru jasnożółtego, piaskowego albo jasnonugatowego.

 

Następnie, mężczyzna zaszedł do pałacu, znajdującego się na jednym ze wzgórz, zdobiących horyzont. Po przejściu przez dziedziniec, posiadający fontannę, basen kąpielowy, zegar słoneczny, kolumny, łuki i rzeźby, oraz wejściu do wnętrza majestatycznej budowli, znalazł się w sali tronowej. Spotkał się z tajemniczym, siedzącym na złoto-czerwonym tronie jakby człowiekiem, wyglądającym jak starożytny cesarz rzymski.

 

— Gratulacje! Przechodzisz dalej! A dokładniej to do jednego z następujących światów: północnoamerykański, południowoamerykański, egipski, subsaharyjski, sumeryjsko-mezopotamski, rzymsko-grecki, subtropikalno-wielkomiejsko-plażowy, karaibski i polinezyjski. Który wybierasz na swoją kolejną przygodę? — rzekł siedzący gospodarz do stojącego przed nim gościa.

— Jak jest taka możliwość, to wybieram wszystkie z tych światów! To dopiero byłaby wspaniała, ekscytująca wyprawa pełna przygód! Ha ha ha! — brzmiała odpowiedź.

 

Koniec.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Kto i dlaczego wstawił mi jedynkę? Jak nie wróci i nie wyjaśni, to jest dzbanem z urwanym uchem ?.
  • Dekaos Dondi rok temu
    Piotrek P.1988↔Nietypowa sprawa z tym prześwitującym rumakiem. I w ogóle tekst, jakby trochę bardziej
    skondensowany. Styl, dziwy i treść zachowane, lecz deczko inaczej. W sumie nie wiadomo, czy mu się dostała, podróż do wymienionych światów. Oby tak! :)↔Pozdrawiam?:)
  • Lubię zaskakiwać różnymi nieprzewidywalnymi motywami ze snów i wyobraźni, wybieranymi przeze mnie do umieszczania w opowiadaniach.

    Złoto-Srebrno-Miedziano-Aluminiowy Legionista odbył niejedną wielką przygodę. Z każdej wyprawy wracał totalnie wypoczęty i zawsze z ciekawym pomysłem na kolejną podróż. ?

    Dziękuję i pozdrawiam ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania