Nimfomanka

Zniewala mnie własne ciało

W żyłach płynie wrzątek

Zbyt intensywna czerwień

Krwi be er ha minus

Myśli wiją się giętkie

Obrały jeden kierunek

Oczy widzą rafy koralowe

By na mieliznę rzucić skrupuły

 

Znasz mnie jako rewers monety

Na bruku śniedzią obrosłej

Usta twoje grymas wykrzywia

Przesyt prowadzi do niesmaku

Strącasz lepki kokon żądz

Utkany brakiem umiaru

Nikt nie sprosta oczekiwaniom

Wykrzyczanym głosem szaleństwa

 

Tabletki po samogwałcie brak

Na wpół puste łóżko stygnie

Źrenice wciąż rozszerzone

Słuszną dawką narkotyku

Domowej roboty

Lecz puls powoli wraca do normy

Jutro włożę gorset poprawności

Zobaczysz we mnie kogoś innego?

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • alfonsyna 14.06.2016
    Temat tak naprawdę bardzo trudny i poważny, ale wydaje mi się, że dobrze poradziłaś sobie z ubraniem go w słowa. Czuć w tym skrajne emocje, czuć gorycz, rozczarowanie, element walki z samą sobą - wydaje mi się, że świetnie oddają to dwa ostatnie, podsumowujące wersy. Dla mnie całość dobrze pomyślana i sprawnie wykonana, zostawiam więc 5 i pozdrawiam. ;)
  • łuczniczka 14.06.2016
    Dziękuję alfonsyno za wartościowy komentarz i pozytywną ocenę :) Pozdrawiam :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania