No i po co
Znowu się pojawiasz
nie pytając o pozwolenie.
Jak myśl, która zna drogę lepiej ode mnie,
jak cisza, co siada obok
i udaje, że przyszła tylko na chwilę.
Po co krążysz?
Może po to, żebym nie zapomniała
że są myśli, które nie chcą być rozwiązane,
tylko przeżyte.
Jesteś jak echo,ale
tylko z wnętrza.
Jak pytanie bez znaku zapytania,
bo odpowiedź i tak już tam jest.
Więc krąż, jeśli musisz.
Ja postawię herbatę na stole
i zostawię uchylone drzwi.
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania