Noc w drodze

noce pielgrzymkowe

są szybkie jak sokół

nie zdążysz się położyć

a odlatują

wczesnym świtem

 

pilnują

aby być na czas

u Pani Jasnogórskej

 

nie ONA

nas pogania

wie że będziemy

 

to czas

taki niecierpliwy

i my

 

7.2024 andrew

Myśli z pielgrzymki, 190 km

Na bieżąco relacja

https://m.facebook.

com/pielgrzymka.rowerowa/

Jeśli ktoś dojrzy tam herosa,.

na razie z małej litery to ja.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • ireneo dwa lata temu
    Są te noce sokoło drapieżne przez co najswiętsza jasnogórska z blogosławieństwami poczęć ledwie nadąża stąd jakościowo licga niemal co druga ciąża.
    "Ja na tych kilku pielgrzymkach miałam trzech chłopaków, piłam wódkę z arbuza, a mój brat stracił cnotę na jednej z nich "
    Czy to rzeczywiscie maryjne wstawiennictwo tak żyźni dziewictwo... Bardzie stawiałbym na wypoczczonych seminarzystów i gorące noce. A i chłopom coś się należy więcej od życia niż różaniec.❤️
  • ireneo dwa lata temu
    A tak po prawdzie, to kto pilnuje tej dyscypliny audiencyjnej, noce, czas czy wy, a może razem do kupy? Trzeba mniej po bożemu a bardziej po ludzku, bo bełkot wychodzi z takiego nijakiego ukladania boleściwych treści:
    "... noce pielgrzymkowe (.) pilnują,"
    "...czas (.)niecierpliwy i my". Trza z pomyślunkiem, paciorku😆.

    A co do tej dyscypliny to jestem za. Maryja w te lipce i sierpnie jest urobiona bardziej niż przy niemowlęciu betlejemskim.
    Dzisiaj audiencja kawalerii konnej na JG, a i w górach w Guadelupe. 6 bm Maryja przyjmuje w Medjugorie autokarową z łowicza,
    W sobotę jako różańcowa w Puebla.
    A jeszcze Fatima, Lourdes i licho wie gdzie.

    Trapi mnie religijna kosmopolityczna ambiwalencja polskokatolików. Mają swoją Maryję na rodzimym wzgórku, to po jakiego diabła nosi ich do takiego Medjugorie czy Meksyku. Przecie i tu i tam taka sama, a tu to jeszcze polska białoczerwona.
    Hak coś na ten temat wiesz autorze, to odwdzięczę się wstawiennictwem do niej za tobą, abyś był już tuż niej obok teraz i zawsze❤️
  • andrew24 dwa lata temu
    Lubię Ciebie Ireneo,
    więc spytam skąd w Tobie tyle WIARY w czyjeś przekazy, opowiastki. Ja piszę z swojego doświadczenia.
    Chyba nie jesteś pustelnikiem i masz własne przeżycia, myśli. Warto samodzielnie coś wywnioskować. Powtarzanie nie przystoi człowiekowi mądremu, jakim pewnie jesteś.

    Pozdrawiam Ciebie i Wszystkich obecnych u mnie.
    Miłego dnia
  • Zenza dwa lata temu
    Szerokości Andrew.
    Szedłem kiedyś w pielgrzymce pieszej. To były piękne czasy.
  • ireneo dwa lata temu
    Ja, z tej miłości l❤️🍬 niczym twój anioł stróż staram się wyprowadzić ciebie z mroku do światła. Łatwo nie jest boś (opanowany przez ciemne moce) topornie oporny.
    PISzesz list po liście do mnie z błędami logicznymi gramatycznymi i merytorycznymi, które (zapewne nie wszystkie, bo aż tak bardzo cie nie kocham) wykładam jak kawę na ławę, a ty jak głupi Jaś w koło Wojtek. Czasem, aby sprawdzić jak kontaktujesz w tej rozkochanej wzajemności zapytuję o to i owo z merytum a ty ani be ani me a nawet ani kukuryku. Czyżbyś był już duchem w innym, lepszym swiecie a tu tylko zdefektowanym ucieleśnieniem?
  • andrew24 dwa lata temu
    ❤️

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania