NON LAUREAT
Nikt nie włoży wawrzynu na me skronie,
nikt nie powie: ach, piękna jego pieśń.
Biegłych w sztuce pisania nie dogonię,
moje wiersze pokryje wkrótce pleśń.
Nie przystroi nikt wieńcem mego czoła,
bo nie dla mnie spleciony lauru liść.
O me strofy nikt nigdy nie zawoła.
Miast winogron – rodzynków zwiędła kiść.
Nie napiszę z uczuciem o miłości,
metaforze dostępu do mnie brak,
pięknosłowie też u mnie nie zagości,
mogę tylko pomarzyć o tym w snach.
Nie chce Filon pod moim siąść jaworem,
Laura także po cichu mówi: nie.
Wciąż się mierzę z materii słów oporem
czas się zgodzić, że laury miną mnie...
Komentarze (35)
Paola
Pamiątka z Annopola po alkoholu
i dziergającej ze studia tatuażu
ich miłości nierozerwalnej
w przeciwieństwie do ślubnej fotografii
zemsta Indianki z odbezpieczonym gnatem
w głębokiej studzience głęboko kopanej
to był kawał różdżkarza do zawracania rzeki
Gondol Jerzy znad Wisły
a może K. jak Krzysztof filolog z Jawora
od klasycznych pozycji a Laura
drażliwa mimoza primo voto
de facto po trzech Bardach
dozowała liście bobkowe i lubczyk
garkotłuk kubków smakowych
Nie lubie jak udaja milych. Najlepiej nie patrzec na kogos , bo wzbudza to od razu Reakcje. W Polsce mozna sie patrzec, ale mówi sie dzien dobry do zmajomych tu odwrotnie dzien dobry do wszystkich, ale patrzy na znajomych.
Nie znosze ich do przodu , nawet, gdy juz wiek mówi prrr
Ale, Grisza, nawet jeśli pleśń zadomowi się na Twoich wierszach, to nie oznacza, że wiersze były złe!
Chciałoby się zostać dostrzeżonym, jednak nawet bez perspektyw na wieczną chwałę warto jest tworzyć. Na przekór materialistycznemu systemowi, który promuje tylko to, co jest opłacalne :)
Jugend forscht
O me strofy nikt nigdy nie zawoła - o te strofy
'me' - brzydko brzmi i wyszyło z użycia, no chyba że żartem, to ujdzie.
Poza tym wszystkim pisanie to przygoda, ale fajnie się robi kiedy ktoś doceni... Słowacki sto lat musiał czekać na docenienie...
Nie pomogę, dopóki tego dramatu nie zmienisz...
Wciąż się mierzę z materii słów oporem,
czy się zgodzić, czy jednak coś tam drgnie?
Więc jak możesz się rozwijać, jeżeli niczego nie potrafisz zrobić dla swojego tekstu, a nawet cierpisz z tego powodu, że ktoś, minimalnie, pomoże?
Jeszcze mi się nie zdarzyło być 'nieszczęśliwą' z powodu wiersza, więc, sorry, ale nie rozumiem o czym piszesz. Niemniej niczego więcej sugerować nie będę.
- 2 mln Polaków nie ma w domu toalety. Na podwyższenie %PKB choć o 1% na służbę zdrowia oczywiście NIE MA PIENIĘDZY. 1,7 mln ludzi w wieku 25-34 r. ż. nie ma własnego mieszkania - napisała posłanka na platformie X.
Pozdrawiam serdecznie 5*
z gwiazdką
Miłego dnia
Szkoda, że pesymistyczny...
Całuję :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania