NoName
Patrzysz na niego i nie możesz pozbyć się myśli,
Czy on ciągle gra?
Przecież to oksymoron.
Wbija w Ciebie spojrzenie, zagryza wargę,
Dreszcz meandruje po całym ciele.
Z każdym pięknym słowem wypowiedzianym z jego ust,
Stajesz się bardziej naga.
Odkrywa prawdę,
Prawdę, która jest niczym demon.
Rozrywa Cię od środka,
Bo to Twój prywatny spektakl,
Walka dobra i zła.
Tylko kto jest kim?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania