Paciorku, z natury to jesteś ateistą jak każdy powity. Czasem zdarza się że przyszły papież jest zwiastowany tym że z waginy wyciągają go z rączkami zlożonymi do modlitwy.
Co do wiary, to ma wiele znaczeń i bywa, że niedorozwoje przykładają tę samą miarę jej wartości do różnych bytów Dobrze jest wtwdy zapytać o jakiej wierze to to gada. Gdyż:
WIARA
"1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»
3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»
4. pot. «grupa ludzi zżytych ze sobą»
5. daw. «wierność komuś lub czemuś»"
Z faktu, iż wierzę, że autor da upust frustracji atakiem personalnym nie wynika że jestem wierzący w to co bywa w religijnych mitach.
Zatem wiara wierze nierówna, choć mają wspólny pierwiastek, to jest żródło, którym jest niewiedza. Jeśli powiem, - wierzę, że tow. tow Mateusz M. i Jarosław K. oraz Zbigniew Z pójdą siedzieć dam dowód niewiedzy i pragnień. Gdybym wiedział powiedziałbym - pojdą siedzieć.
Ileż to było tych bogów w dziejach. Wiara pękała w szwach. Nienawidzili się jak wściekłe suki, gorzej niż tow. Mateusz M. Donalda Tuska a wierni im kibicowali, najczęściej ogniem i mieczem. Z czasem nabywali wiedzę i patrząc z innej już inteletualnie perspektywy przenosili zbędnych bogów do skansenów a ich kapłanów na cmentarze. Zlikwidowano pasożytującą konkurencję. Przykładem jeden bóg, choć w trójcy - Jezus i to niewierzący. Tak, ganc niewierzący, chyba że ganc głupi.
Mnie to obojętne bo mu tak ufam jak wściekłemu kundlowi albo Trumpowi...
Można zauważyć że w życiu osoba z deficytem intelektualnym życie sprzyja a ci mądrzy muszą przejść ciężka drogę do celu co czasem podcina skrzydła i wtedy głupota wygrywa
Któż to zapłodnił cie pokusą aby wstawić ten bełkot do szuflady z wierszami.
Czy aby nie ta miernota, bo przecie sam rego nie wymyśliłbyś:
“senograsta
...Ale radość w klanie Gucia, Gucio ma gumę do żucia , ale gumę zjadła Lucia i Gucio ma gówno do żucia. Żujcie więc wzajemnie jednoosobowy poczwórny trollu własne gówno-wysrywy. Ja..” 18 razy”"
To choć jakaś rymowanka jest ale nie pogratuluje
Komentarze (6)
Co do wiary, to ma wiele znaczeń i bywa, że niedorozwoje przykładają tę samą miarę jej wartości do różnych bytów Dobrze jest wtwdy zapytać o jakiej wierze to to gada. Gdyż:
WIARA
"1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»
3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»
4. pot. «grupa ludzi zżytych ze sobą»
5. daw. «wierność komuś lub czemuś»"
Z faktu, iż wierzę, że autor da upust frustracji atakiem personalnym nie wynika że jestem wierzący w to co bywa w religijnych mitach.
Zatem wiara wierze nierówna, choć mają wspólny pierwiastek, to jest żródło, którym jest niewiedza. Jeśli powiem, - wierzę, że tow. tow Mateusz M. i Jarosław K. oraz Zbigniew Z pójdą siedzieć dam dowód niewiedzy i pragnień. Gdybym wiedział powiedziałbym - pojdą siedzieć.
Ileż to było tych bogów w dziejach. Wiara pękała w szwach. Nienawidzili się jak wściekłe suki, gorzej niż tow. Mateusz M. Donalda Tuska a wierni im kibicowali, najczęściej ogniem i mieczem. Z czasem nabywali wiedzę i patrząc z innej już inteletualnie perspektywy przenosili zbędnych bogów do skansenów a ich kapłanów na cmentarze. Zlikwidowano pasożytującą konkurencję. Przykładem jeden bóg, choć w trójcy - Jezus i to niewierzący. Tak, ganc niewierzący, chyba że ganc głupi.
Mnie to obojętne bo mu tak ufam jak wściekłemu kundlowi albo Trumpowi...
Czy aby nie ta miernota, bo przecie sam rego nie wymyśliłbyś:
“senograsta
...Ale radość w klanie Gucia, Gucio ma gumę do żucia , ale gumę zjadła Lucia i Gucio ma gówno do żucia. Żujcie więc wzajemnie jednoosobowy poczwórny trollu własne gówno-wysrywy. Ja..” 18 razy”"
To choć jakaś rymowanka jest ale nie pogratuluje
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania