Nostalgia...

= Nostalgia =

Patrzę i widzę, jak śpi cichutko

Chciałoby się szepnąć Jej coś słodziutko

I kiedy patrzę, dusza się raduje

Rzewna przyjemność w sercu się snuje

Nasza znajomość rok tylko trwała

Pięćdziesiąt lat później z kolan powstała

Po tylu latach życia w oddali

Żeśmy znów ręce sobie podali…

Odżyły wspomnienia lat naszej młodości

Mimo, że stare już nasze kości

Ufnie, głęboko Jej w oczy zajrzałem

Młodości lata znów w nich ujrzałem…

Tulę więc dzisiaj Jej siwą głowę

I wiem, że bez Niej żyć już nie mogę

Myślę i marzę po cichu, skrycie

Do końca przeżyć z Nią już swe życie…