Nowa fala (SwangSong diss)
Chciałem chwilę odpocząć lecz pojawiła się padlina ,
Która chciała być śmieszna pod wpływem alkoholu promila ,
W obronę wziął komucha zebrał się z nim w kupę,
Gdyby było trzeba pocałował by go w dupę,
To nie działa na mnie rzucam trutkę na te chwasty ,
Co się sieją same wyrastają z nich przychlsty ,
Swoje ego obserwują klaszczą na przekleństwa,
Tego się lękają - dobra przeciwieństwa,
Nie znają litości wylewają hejty smutki ,
Najlepszym lekarstwem stał się dla nich kufel wódki,
Szansa wam przepadła czas się ukryć przed dobrymi ,
Możecie pójść na wojnę z całym światem nawet wrogami cudzymi ,
Nikt wam więcej nie pomoże nawet gdy zobaczycie się razem ,
To nie jest zgaszenie świeczek a wasz koniec i to z przekazem,
Każdego samozwańca i komucha porwie nowa fala ,
Także SwangSong Ireneo możecie wypierdalać,
Stwórzcie razem partie nazwisk długą listę,
Bo przecież jest tak wiele chętnych którzy przyjmą ateistę,
Każdy z was tu przecież jest taki wygadany i szalony,
Ale my się sprzeciwiamy i zostanie każdy z was tu wydalony.
Komentarze (7)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania