Nowiutki płaszcz

– Maniek, czy ty się wreszcie nauczysz, że kobiety puszcza się przodem, a nie pcha pierwszy jak jakiś troglodyta?!

– Ależ, Fela, nie zawsze…

– Nie zawsze, nie zawsze. Nie kręć mi tu! Jak mówię, że się puszcza, to puszcza. Zawsze!

– Ee… jak chcesz. No, to idź przodem.

– No! Pamiętaj… O matko! Cała się ochlapałam! Nowiutki płaszcz! Maniek, zobacz…

– A mówiłem… i wlazłaś prosto w kałużę.

– Mówiłeś, mówiłeś… W czym ja jutro pójdę na groby?! W starym płaszczu?! Na pewno ta Maliniakowa ma nowy… Ja się chyba zaraz zabiję!

– Mogło być gorzej…

– Nic nie ma gorzej!

– Mogło, gdybyś jednak poszła w tym nowym…

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Marian 2 miesiące temu
    No tak. Za problemy kobiety zawsze odpowiada chłop.
  • Zdzisław B. 2 miesiące temu
    Jakbyś się nie obrócił, nigdy nie wyjdzie, jakbyś chciał... jeśli kobieta się uprze ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania