Nowoczesność w Pełni
Przyszli nowi
i wpierają światu całemu
że są światłem,
dźwignią resetu systemu
Wykrzywianiem zasad po lewej, po prawej,
zajdą z tyłu, podstępnie ale, co ciekawe,
przy okrzykach wściekłych, żądni praw, wolności,
w morzu kłamstw o szacunku, w spłyceniu miłości
tłamszą rozum, aż pięść ich zmian go rozgniecie
krzywe lustra milsze w tanim, miałkim świecie
i sloganem zastąpić dzisiaj można wszystko,
pustym śmiechem tak modnie wbić się w towarzystwo
Nowi kpią, że zasady celą i niewolą
rób co chcesz, po czym szarpią, klną, biadolą,
że dramaty, że rozbicia, że pustka, depresja
nie pomaga sen, ni lek, setna nawet sesja
Nowy Wiek, postępowy, europejsko bystry
skryty w tece ministra czy słusznej ministry
pełen cnót z komórek, wyroczni - tabletów,
cyfryzacji wszechwiedzącej wiernych amuletów
dryfującym trendom
wśród kabli mistycznych
Panie,
przywróć dziesięć ustawień fabrycznych
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania