No ten...
...
Na wszystkich bogów i lucyfera w podziemiach!
Jestem facetem - a się troszkę wzruszyłem...
Serio!
Opis stosunku bardzo cielesny, sensualny, dobrze napisany
Rozmowy też
Innymi słowy
- Stworzyłaś piękną i realistyczną scenę - przeznaczoną dla dorosłych
Czytałem już wiele prac, ale Ty masz szczególny talent
Nieliczne prace jakie czytałem przedstawiały seks w ten sposób - częściej pojawiają się orgie, gwałty, lub ocenzurowane opisy
A tu - szczery i elegancki opis
Co do fabuły - TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAKKKKKK!!
FUCK YEAH!
Trochę się naczekałem - ale się pogodzili!
Teraz tylko czekać na śmierć i zniszczenie rzucone przez tą parkę na znany świat!
Dzisiaj się pogodzili
Jutro pokonają księżną
A za tydzień - padnie u ich stóp cały świat
(A przynajmniej mam taką nadzieję)
Jedyna obawa - Berenika powiedziała że chce władzy
"Władza korumpuje - a władza absolutna, korumpuje absolutnie"
Obecną tutaj scenę erotyczną napisałem z myślą, by spodobała się osobie, dla której przede wszystkim piszę te opowiastki oraz ich pierwszej czytelniczce, czyli mojej żonie. :-) Ponieważ spodobała się również i Tobie, pomimo tego, iż jesteś mężczyzną, tym bardziej mnie to cieszy. Jak już kiedyś wspominałem, pisanie scen erotycznych to żegluga pomiędzy Scyllą wulgaryzmu, a Charybdą infantylizmu. Czyli, ogólnie rzecz biorąc, zadanie niełatwe.
Co do fabuły, to bohaterowie uczynili ważny krok na drodze wzajemnego zrozumienia i sojuszu, ale jeszcze wiele przed nimi.
Dzięki za wizytę i pozdrawiam.
Pontàrú To szczera prawda, moja zona lubi czytać te opowiastki, jest pierwsza czytelniczka, bywa, ze podrzuci jakis pomysl albo zauważy jakies potknięcie. Ostatnimi czasy to wręcz dopinguje mnie do pisania bo bywa, ze wrodzone lenistwo bierze gore.
Jak dobrze, że Marcus od początku powiedział Berenice o swoich igraszkach. Dzięki temu Berengaria nie miała teraz czym zaskoczyć córki.
Co do samej treści to wydaje mi się, że nie początek, nie środek czyli opis miłosny, a koniec jest tutaj najważniejszy. Moment w którym Berenika przyznaje otwarcie przed Marcusem, że nikt, nawet ona sama, nie jest w stanie przeciwstawić się Pani Siedmiu Bram, jest bardzo istotny dla całego tekstu. Osobiście uwielbiam takie fragmenty, gdzie bohater(ka) decyduje się na odkrycie swoich myśli przed inną osobą.
Ten fragment naprawdę super i to wcale nie przez scenę erotyczną.
Zostawiam 5
To prawda, stara księżna to twardy orzech do zgryzienia. Wkrotce wyjdą na jaw jej niektóre postępki. Berenika ma powody, by obawiać sie matki i niezbyt ja kochać. Wspólnie z Marcusem spróbują stawić jej czoła, ale nie pojdzie to latwo. Dzieki za podzielenie sie wrażeniami (nie ukrywam, staram sie pobudzać emocje Czytelnikow) i zapraszam.
Komentarze (11)
...
Na wszystkich bogów i lucyfera w podziemiach!
Jestem facetem - a się troszkę wzruszyłem...
Serio!
Opis stosunku bardzo cielesny, sensualny, dobrze napisany
Rozmowy też
Innymi słowy
- Stworzyłaś piękną i realistyczną scenę - przeznaczoną dla dorosłych
Czytałem już wiele prac, ale Ty masz szczególny talent
Nieliczne prace jakie czytałem przedstawiały seks w ten sposób - częściej pojawiają się orgie, gwałty, lub ocenzurowane opisy
A tu - szczery i elegancki opis
Co do fabuły - TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAKKKKKK!!
FUCK YEAH!
Trochę się naczekałem - ale się pogodzili!
Teraz tylko czekać na śmierć i zniszczenie rzucone przez tą parkę na znany świat!
Dzisiaj się pogodzili
Jutro pokonają księżną
A za tydzień - padnie u ich stóp cały świat
(A przynajmniej mam taką nadzieję)
Jedyna obawa - Berenika powiedziała że chce władzy
"Władza korumpuje - a władza absolutna, korumpuje absolutnie"
Serdeczne 5
I niskie ukłony przesyłam
Pozdrawiam
Kapelusznik
Co do fabuły, to bohaterowie uczynili ważny krok na drodze wzajemnego zrozumienia i sojuszu, ale jeszcze wiele przed nimi.
Dzięki za wizytę i pozdrawiam.
Swojej żonie...?
To daję dodatkowe punkt za styl i PAZUR!!!
Co do samej treści to wydaje mi się, że nie początek, nie środek czyli opis miłosny, a koniec jest tutaj najważniejszy. Moment w którym Berenika przyznaje otwarcie przed Marcusem, że nikt, nawet ona sama, nie jest w stanie przeciwstawić się Pani Siedmiu Bram, jest bardzo istotny dla całego tekstu. Osobiście uwielbiam takie fragmenty, gdzie bohater(ka) decyduje się na odkrycie swoich myśli przed inną osobą.
Ten fragment naprawdę super i to wcale nie przez scenę erotyczną.
Zostawiam 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania