NO!
Satysfakcjonujące zawiązanie akcji i pewnego aktu
Bardzo mi się podoba
Uwag właściwie nie mam - wszystko wypadło bardzo naturalnie
Chyba moje wielkie oczekiwania wobec barbarzyńców się spełnią - Marcus pozna pewnie nowe życie i albo - będzie dalej wykorzystywany, albo zostanie doceniony i szansę na zemstę
Tak czy inaczej bardzo fajny odcinek
Jestem ciekawy jak Pani Siedmiu Bram poradzi sobie z tym niemałym problemem - pewnie skłamie - ale nie będzie to działało wiecznie. Zawiązała już pokój, Marcus zniknął i jest szansa że dorwali go barbarzyńcy, nie ma gwarancji że zginął, nie może więc kontynuować wojny, bo zagrożenie ze strony Marcusa nadal istnieje, musi się więc wycofać i coś zmyślić - byle by ratować skórę i twarz
Serdeczne 5
Pozdrawiam
Księżna musiała pozbyć się Marcusa, bo chociaż jako dostawca mocy niezwykle cenny, jako potrafiący tej mocy używać stał się niebezpieczny. Wciągnęła go w klasyczną pułapkę, stosowaną wobec dawnych czarodziejów. Uratował się dzięki Demonowi. Teraz stał się jeszcze bardziej niebezpieczny. A w dodatku, uwolniony od ochraniacza, może nie tylko rozdawać moc, ale i stać się ojcem nowej grupy silnych czarodziejów wśród barbarzyńców. Wiedźma nie może tego tak zostawić i będzie musiała coś zrobić. Z pewnością podejmie jakieś kroki. A jak potraktują bohatera barbarzyńcy? Przedstawiłeś dwie najbardziej prawdopodobne możliwości: zechcą mu pomóc i ofiarują nowe życie w zamian za moc, albo spróbują wykorzystać. Co więcej, oni też zapewne nie stanowią monolitu i mogą rywalizować pomiędzy sobą.
Dzięki za wpis i pozdrawiam
Nefer
Osobiście chce zobaczyć - za jakieś 30 odcinków przynajmniej - Marcusa jako Merlina - z niezadbanym zarostem i rozbawionym uśmiechem, otwierającego klatkę swojej ukochanej - zaraz po tym jak posłał Panią Siedmiu Bam w objęcia śmierci
Dzieki za wizyte i wstawienie tak licznych komentarzy. Tym bardziej, ze sa rzeczowe i wnikliwe, a wiec najcenniejsze. Ze swojej strony postaram sie zarówno kontynuowac, jak i zrewanżować. Za kilka dni, gdy powrócę z lasów i grzybobrania. ?
Potwierdziłeś moje przypuszczenia. Berengaria od początku wiedziała, że to Marcus jest użytkownikiem mocy. Bardzo dobrze rozegrane pod kątem opowieści. Ukryłeś prawdę przed czytelnikiem w bardzo umiejętny sposób i spowodowałeś, że pokazana w tym odcinki sceneria wzbudziła wiele emocji. Bardzo udana część ;)
Tak, wiedziała.To przecież inteligentna "wiedźma", a Marcus pozostawał jednym, wręcz oczywistym podejrzanym, gdyby tylko przyjąć, że zdobył gdzieś wiedzę o rzucaniu czarów. Przy takim założeniu, może niezgodnym z wszelkimi przyzwyczajeniami, ale logcznym, wszystko stawało się jasne. Tymczasem był jednak nadal potrzebny, księżna ukrywała więc swoje przypuszczenia (a potem pewność), by w wybranej chwili wciągnąć go w tradycyjną "pułapkę na czarodziejów". Przy okazji miałem nadzieję zaserwować Czytelnikom zwrot akcji.
Dzięki za komentarz i pozdrawiam.
Komentarze (9)
Satysfakcjonujące zawiązanie akcji i pewnego aktu
Bardzo mi się podoba
Uwag właściwie nie mam - wszystko wypadło bardzo naturalnie
Chyba moje wielkie oczekiwania wobec barbarzyńców się spełnią - Marcus pozna pewnie nowe życie i albo - będzie dalej wykorzystywany, albo zostanie doceniony i szansę na zemstę
Tak czy inaczej bardzo fajny odcinek
Jestem ciekawy jak Pani Siedmiu Bram poradzi sobie z tym niemałym problemem - pewnie skłamie - ale nie będzie to działało wiecznie. Zawiązała już pokój, Marcus zniknął i jest szansa że dorwali go barbarzyńcy, nie ma gwarancji że zginął, nie może więc kontynuować wojny, bo zagrożenie ze strony Marcusa nadal istnieje, musi się więc wycofać i coś zmyślić - byle by ratować skórę i twarz
Serdeczne 5
Pozdrawiam
Dzięki za wpis i pozdrawiam
Osobiście chce zobaczyć - za jakieś 30 odcinków przynajmniej - Marcusa jako Merlina - z niezadbanym zarostem i rozbawionym uśmiechem, otwierającego klatkę swojej ukochanej - zaraz po tym jak posłał Panią Siedmiu Bam w objęcia śmierci
Dzięki za komentarz i pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania