Poprzednie częścio Agnieszko

o Agnieszko

niebo lepię wysoko jasne światło

idziesz do ołtarza w sukni białej

 

gdy na poligonie dowiaduję się ostatni

Agnieszko kochałaś się z moim kolegą

 

byłem zbyt daleko nie interweniowałem

nie jestem wiatrem co wieje tu nie tam

 

ciągnie ptaka za dziób połykała jak miód

o Agnieszko było dobrze boś do ziół domieszką

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • piliery rok temu
    O ciągłej ptaka jeszcze nie słyszałem. To zapewne jakaś nowa formuła matematyczna. Jak by nie patrzeć Agnieszce chwały to nie przynosi.
  • Yaro rok temu
    potocznie po wiejsku
  • Lotos rok temu
    " niebo lepiej wysoko" co to za zdanie? " ciągła ptaka za dziób połykała jak miód". Ty masz duże problemy z j. polskim. Ciągła? To taka linia na drodze.
  • Yaro rok temu
    Poprawiłem mecenasy
  • Lotos rok temu
    Teraz jest super, może znowu na Brackiej na murze będzie uwieczniony?
  • Yaro rok temu
    Lotos możliwe wszystko może się zdarzyć.
  • Oj, miałem kiedyś Agnieszkę... Powiedziała jak gdyby nigdy nic, że w sumie to nic do mnie nie czuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania