o dymaniu w Poznaniu (wczoraj)
pedałujac do Poznania
z piórkiem w dupie miast ubrania
spieszę się na marsz równości
defiladę normalności
też przybywaj siostro, bracie
się nie strachaj, nie siedź w chacie
wdziej rajtuzy z dziurą w kroku
może komu dasz na boku
nuda, wiocha być hetero
awatarem straszyć nero
wrzuć na życie pełen luz
zostań LGBT+
.........................................
skończona parada
łoj! nie czuję zada
i we paszczy ból
jam tęczowy Król
Komentarze (13)
.
myślołżech że dochtory/jeńzyniery zaciukały we francy
przecie kolorowe
me kolegi nowe
zadzieram kiece
i na pomoc lece
to za się nie ręczę!
nakrzyczę na zbója
i urwę mu ....
tak mi muf
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania