O dziwnej stworze

(z cyklu "Zabawy słowem")

 

Z rana łechta, czka z wieczora…

Cóż to jest za dziwna stwora?

Czemu o niej mało mówią,

chociaż lubić… bardzo lubią.

Następne częściO dziwnej ciszy w sobotę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Rok 30.03.2023
    Mam nadzieję, że to o wódzie.
  • Zdzisław B. 30.03.2023
    Strzel sobie pięćdziesiątkę i pozostań przy nadziei.
  • Szpilka 30.03.2023
    Zdzisław B.

    hłe, hłe

    łeh, łeh, touch* Ka-
    rolu, lecz taktowanie,
    bo ta schadzka,
    jeszcze ci uszkodzi głownię ?

    */tʌtʃ/ - dotykaj
  • Zdzisław B. 30.03.2023
    Szpilka
    Szpilka, to chyba nie do mnie piszesz> ;)
  • Szpilka 01.04.2023
    Zdzisław B.

    Do Karola ?
  • słone paluszki 30.03.2023
    Wiesz Zdzisławie, to jest pomysłowy wierszyk. Idealny na opowi czy Zacisze, ale na innych portalach wstydziłabym się publikować...
  • Zdzisław B. 30.03.2023
    Ja się nie wstydzę, gdyż natura to nie wstyd. Wstydzić się trzeba kłamstwa, zaprzaństwa, oszukiwania itp. ludzkich złych cech charakteru :)
    Zresztą, jak powyżej - o wódzie jakoś ujdzie ;)
  • słone paluszki 30.03.2023
    Zdzisław B.
    No niby tak... :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania