o jednym wierszu

piszę kijem na wodzie wiersz

podchodzi dziewczyna patrząc

nie widzi nic prócz kół

kilka fal na wodzie

 

pisałem kiedyś o gałęzi

wrzuciłem gałąź zrobiłem zdjęcie

 

odpłynęła ryba pełno łuska

 

słowa są ważne rzucane na wiatr

na obłoki popatrzyła odpłynęła razem z innymi

 

sam naprawiam odpowiadam na forum

na portalu łacha drę gdy ocieram się o pustosłowia

złotej rybce powinien mówić prawdę spełniających się życzeniach

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania