O kieleckim policjancie.

Był sobie raz policjant w Kielcach, który nazywał się Janek. Janek był bardzo zdolnym policjantem, bo potrafił nie tylko pałować ludzi i wystawiać mandaty, ale też nauczył się czytać i pisać. To było dla niego wielkie osiągnięcie, bo większość jego kolegów z komisariatu nie umiała nawet podpisać protokołu.

 

Janek zaczął czytać książki, które pożyczał z biblioteki. Czytał klasykę polską i światową, literaturę faktu i fantastykę. Czytał też wiadomości w internecie i dowiadywał się o tym, co się dzieje w kraju i na świecie. Czytał nawet podręczniki do nauki i nauczył się podstaw matematyki, fizyki, biologii i historii.

 

Im więcej Janek czytał, tym bardziej zaczął się zastanawiać nad sensem swojej pracy. Zauważył, że policja nie służy do ochrony ludzi i prawa, ale do wykonywania poleceń polityków i biznesmenów. Zobaczył, że policjanci są często brutalni, skorumpowani i bezduszni. Zrozumiał, że jest częścią systemu, który uciska słabszych i sprzyja silniejszym.

 

Janek postanowił odejść z policji. Nie chciał być już narzędziem w rękach władzy. Chciał znaleźć sobie zawód, który byłby uczciwy, przyzwoity i szlachetny. Poszedł do Miejskiego Urzędu Pracy i zapytał doradcę zawodowego o możliwości zmiany pracy na lepszą.

 

- Co pan umie robić? - spytał doradca.

 

- Umieję czytać i pisać - odpowiedział Janek.

 

- To bardzo dobrze - pochwalił go doradca. - A co pan lubi robić?

 

- Lubieję czytać książki - powiedział Janek.

 

- To też bardzo dobrze - kontynuował doradca. - A co pan chciałby robić?

 

- Chciałbym robić coś pożytecznego dla ludzi - wyznał Janek.

 

- To znakomicie - zachwycił się doradca. - Mam dla pana idealną propozycję. Proszę zostać nauczycielem!

 

Janek był zaskoczony. Nie spodziewał się takiej odpowiedzi. Zapytał:

 

- Nauczycielem? A dlaczego akurat nauczycielem?

 

- Bo to jest zawód bardzo uczciwy, przyzwoity i szlachetny - wyjaśnił doradca. - Nauczyciel przekazuje wiedzę i kształtuje umysły młodych ludzi. Nauczyciel ma wpływ na przyszłość społeczeństwa i kultury. Nauczyciel jest autorytetem i wzorem do naśladowania.

 

Janek pomyślał chwilę i stwierdził:

 

- No dobrze, spróbuję być nauczycielem.

 

Doradca pomógł mu znaleźć pracę w szkole podstawowej w Kielcach. Janek został nauczycielem języka polskiego i historii. Był bardzo szczęśliwy z tej zmiany. Uwielbiał swoją pracę i swoich uczniów. Czuł się spełniony i doceniany.

Następne częściO kieleckim radnym.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania