O kochliwym poecie

Wczasowy poeta (mówił, że z Morąga),

na wiersze cne damy nad morzem naciągał.

W lipcu w afekcie warszawianka,

w sierpniu podobnie krakowianka...

Aż rok go szukały… jednak był z Grudziądza.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania