O krok

A byłam o krok.

Tuż przy bramie szczęścia.

I miałam w ręku klucz.

Dziś nie pamiętasz.

 

A byłam o krok.

Od marzeń spełnienia.

Pocałunków czułych moc.

Dziś tej iskry już nie ma.

 

A byłam o krok.

W zenicie pożądania.

Dziś głuchej ciszy zmrok.

Głębina rozczarowania.

 

Dziś jestem o krok.

Chora dusza w agonii istnienia.

Jeśli to czytasz.

To mnie już nie ma.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Shina-san 08.11.2015
    Hmmm...Ciekawy pomysł ;3 Zostawiam 5
  • lovjamaica 08.11.2015
    Wiersz był pełen smutku, bardzo ciekawy, zasłużone 5 :)
  • Rasia 08.11.2015
    Świetny wiersz, ale jakże przykry. Taki nostalgiczny, jakby podmiot żałował wszystkiego, czego nie udało mu się spełnić i ten żal popycha go do ostateczności. Zostawiam 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania