O księżycu wciąż warto
Cokolwiek sądzić o przemyśleniach
historycznie rzecz ujmując
to księżyc dziś był nadęty
jak cielna krowa.
Te paranoiczne przypuszczenia
utrapienia i wymyślone substancje
że można stechnologizować idola
będę oszukiwał
bowiem tylko podpatruję.
Odczuwam osobisty związek z księżycem
ma dla mnie charakter lunarny
w szaleństwie istoty poetyckiej.
Słońca nie opiszę
za ostre
blady słup łysego co miesiąc
zabierany jest przez Króla
światła i życia.
Mnie pozostał tylko oskubany z cukrów i hormonów
wyjałowiony, bezpłciowy
On.
Horyzont rozpływa się w uśmiechu
promień pożyczony przedziera się
przez pokryte sadzą zasłony
ognik otuchy i nadziei.
Komentarze (32)
Opcja niemiecka sieee odezwała.
Nie, to znaczy, sam zobacz.
a nie , to po rusku
ja se dam we szyję
I całą zgraję
Portal upada, a admini nic.
Może to też bolszeewicyyyyy.....
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania