o miłości (nie)ładnie

Drganie powieki

Mija trzynaście godzin

nie jem

nie śpię

Pochylam się nad brudną umywalką

Maluje się w odcieniach fioletu

Wracam myślami do słonecznego dnia

Pamiętam jak pierwszy raz mnie pocałowałeś

Przed tobą nie myślałam o miłości

Teraz nie piszę o niej wcale

Włosy zniszczone

Niestarty makijaż

Do tego wirujący ból

Wypuszczam z siebie uczucia

Lęku

czy też

Obrzydzenia

Zamykam się w szklanej butli

czy jest sens pisać

słowa i tak, tak

niepotrzebne

 

W muzeum sztuki nowoczesnej, pozostaję widoczna

Nie mam zbyt wiele sensu,

składni,

zasad

Pamiętam jak mówiłeś, że powinnam się uwiecznić

Tu spoglądam na ludzi

Kruchych i ostrych

 

Mój brud zbierają blade ręce

Gorzki smak gromadzi się w ustach

Czternaście godzin

Gdy się pisze ładnie o miłości

nigdy nie udało się jej poznać

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • „Mój brud zbierają blade ręce
    Gorzki smak zbiera się w ustach
    14 godzin”

    znierają-zbiera

    W tym drugim przypadku sugerowałbym zastosować zamiast „zbiera się w ustach” „gromadki się w ustach” i jeszcze cyfrę, też tylko sugestia, proponuję zapisać słownie.

    Tak to całkiem udany, przejrzyście zapisany utwór.
    Pozdrawiam
  • kropkinakartce 7 miesięcy temu
    dzięki, zastosowałam się do twoich uwag po 5 miesiącach, ale zawsze :)
  • piliery rok temu
    Drobne błędy techniczne powodują ze miejscami wiersz staje się nieczytelny np: w drugiej strofie (pozostaje czy pozostajĘ?). Nie pojmuję też: "Nie spełniam SPROSTAŃ" . Dla mnie nieprawdziwe są też dwa ostatnie wersy: "gdy się pisze ładnie o miłości/ nigdy nie udało się jej poznać"
  • kropkinakartce 7 miesięcy temu
    faktycznie teraz stwierdzam, że zdanie "nie spełniam sprostań", nie ma zbytnio sensu, zwrócę też uwagę na błędy
    natomiast jeśli chodzi o ostatnie dwa wersy, to raczej zdanie bohaterki wiersza, co ciekawe sama się z tym nie do końca zgadzam :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania