O planowaniu rowerowej wyprawy

Długą jazdę planowałem

na rowerze. Jest dość trwały,

wytrzymały, gdyż niemało

kilogramów ma me ciało.

 

Mapę Polski rozłożyłem,

poszukałem – tu nie byłem!

Lubelszczyzna mnie nieznana,

więc, rowerze – to coś dla nas.

 

Przy linijce rysowałem…

miejscowości trzy niebawem

trójkąt jazdy wyznaczyły.

Gdy spojrzałem, dosyć miły

 

wyszedł z tego plan wyprawy,

dając szansę do zabawy:

„Gdyby chciano mnie ugościć

w jednej z trzech tych miejscowości…

 

Czemu wstrzymać mam skłonności?

Toż natura, ku radości,

ludzkie zmysły wciąż foruje…

w każdym razie ja tak czuję.

 

Szukam wyjścia, się wczytuję

w mapę: „Dobrze to planuję?

Może zmienić ich kolejność?

Miast zabawy wybrać bierność?

 

Nic nie daje, wciąż to samo…

Nazwy kuszą, by przełamać

zakaz, mimo zmiany szyku.

„Nie dam zbić się z pantałyku”!

 

Narodowość nie przeszkadza,

kiedy człek lubi dogadzać

chęciom, zwłaszcza obopólnym.

„Bądź aktywny, nie potulny”!

 

Znowu patrzę. Cóż mam począć?

Miejscowości, gdzie odpocząć

chciałbym w czasie mej wyprawy,

tworzą trójkąt dość… ciekawy.

 

Może znajdę w każdej przystań?

Kto zabroni?! Nazwy czytam…

Jadę! Nie tkwię już w rozterce.

Złamię: ”Nielisz – Cyców – Niemce”.

Następne częściO planowaniu rowerowej wyprawy II

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Bettina dwa lata temu
    Mi bardxo brakuje JJJ x Liternetu, ktory w sekundxie wiedzial ì jesli ktos przesadxal ze swoim wielkim grafomaństwem nazywal to krotko Wstydem
  • Bettina dwa lata temu
    Nie mozna dzielic sie wstydem beadacym doroslym, bo z kim?
  • Grisza dwa lata temu
    Przepraszam, a w jakim języku napisałaś te dwa komentarze?
  • Bettina dwa lata temu
    Grisza
    W chińskim.
  • Grisza dwa lata temu
    Bardzo kiepski ten Twój chiński. Może pisz po polsku... ;)
  • Zdzisław B. dwa lata temu
    Grisza
    Nie wymagaj od Bettiny...
    w polskim wspomóż biedną raczej.
    Nie wychodzi jej pisanie...
    więc wyżywa się inaczej ;)
  • Bettina dwa lata temu
    Grisza
    Pisz z Zdxislawem, toz to jego strona.
  • Zdzisław B. dwa lata temu
    Grisza, przybyj, wspomóż Bettinę, naucz ją chociaż podstaw pisania po polsku, a nie "po polskiemu". Oczy mnie bolą, zębami zgrzytam, kiedy takie językowe potworki Bettiny czytam. Nie do wytrzymania jest takie zaśmiecanie piękna naszego języka przez wzmiankowaną..
    Dawniej, jeśli ktoś nie umiał pisać ani sensownie ułożyć nawet prostego zdania - to inni nie wiedzieli; najwyżej znajomi. Teraz, w dobie internetu, każdy taki "nieduczek" obnaża ten brak przez innymi.... i ci "inni" (jak ja) przeżywa przez to katusze czytania takich prymitywnie napisanych i zapisanych "komentarzy".
  • Grisza dwa lata temu
    Mylisz się. To jest strona Zdzisława, a nie Zdxislawa.
  • Grisza dwa lata temu
    Zdzisiu - "przybądź", nie "przybyj"... Teraz dopiero zauważyłem...
  • Zdzisław B. dwa lata temu
    Grisza Sacrebleu! Masz rację - "przybądź!". Źle odmieniłem w trybie rozkazującym. Dzięki za poprawkę.
  • Grisza dwa lata temu
    Moja śp. babcia, która była biegle trójjęzyczna, mimo skończonych zaledwie kilku klas szkoły powszechnej (takie czasy), w tym również francuski, od razu w takich przypadkach mówiła "merde"! Babcia na co dzień mówiła po polsku, liczyła wyłącznie po niemiecku (a była księgową!), a przeklinała po francusku.
  • Zdzisław B. dwa lata temu
    Grisza Babcia była poliglotką nie tylko językową, ale i życiową ;)))
  • Bettina dwa lata temu
    Zdzisław B.
    „Gdy się człowiek robi starszy,

    Wszystko w nim po trochu parszy-

    wieje

    Ceni sobie spokój miły

    I czeka, aż całkiem wyły-

    sieje.”
  • Zdzisław B. dwa lata temu
    Bettina Co mnie obchodzi, że parszywiejesz? To twoja sprawa, nie moja. Dam jednak radę - lepiej nie mów o tym głośno, do tego na publicznym forum. Ekshibicjonizm nie jest przydatną cechą w społeczeństwie.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania