o powinnościach popełnionych za sprawą ambicji

w pewnym mieście na cmentarnej alei ktoś rozlał podejrzenia

o ludzkich niemoralnych propozycjach

sąd ostateczny się zebrał i ponownie powiesił na drzewach

opadłe liście

brzozy ustroił w jesionowe a topola z buka dostała

pomieszał umarłym języki by nie latały po pustostanach

cmentarne hieny dopełniły aktu pierworodnego

obdarły ciała ze wszystkiego

nawet straszliwą bestię w ludzkiej postaci odsłoniły

 

kto nie żywi podejrzeń to albo się boi i ucieka albo coś planuje

i szykuje łódź do połowu

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Bettina 10.04.2023
    Hej, jerry

    Ja wrócę do tego ostatniego wiersza, z Prawem moralnym Kanta. Jesteśmy dorośli, to sobie tak porozmawiamy. Wiersz, tamten, miał taki przekaz, że staremu człowiekowi już wychodzi, zresztą bardzo ta konkluzja polubiona np. przez Yanko, napisał, że jest superancka.

    Jednak tak nie jest. Większość ludzi zmaga się z tym do bardzo późnych lat, jeśli nie śmierci.
  • jerry 10.04.2023
    Nie czaruj bo mnie nie zalezy na wychodzeniu, a starości nie każdy doczeka. Także, módl się i pracuj, kochaj, to może doczekasz?

    "Cicho, bo zaraz Kant 2 wam moralność wymyśli."
  • Bettina 10.04.2023
    Nie wiem, ostatnia strofa to jakby ktoś szykował się do snu.
    Kto to jest?
  • jerry 10.04.2023
    mógłby to być każdy
  • Bettina 10.04.2023
    Obdarły ze skóry wszystkiego -
    nawet straszliwą bestię w ludzkiej postaci odsłoniły
  • Bettina 10.04.2023
    A ocena 5 ci się nie należy, jerry, co jasno powyżej wykazne.
  • jerry 10.04.2023
    Oceny mnie absolutnie nie jarają. I żadnej skóry nie widzę lecz ciała. Ślepowron brodzący po ciemku
  • Zapraszam do wspólnej zabawy!

    Wszystko znajdziesz tutaj: https://www.opowi.pl/pasja-zaprasza-do-zabawy-w-kilku-a83031/
    Napisz i wygraj Dyplom i przyjemność w podaniu tematów do kolejnej edycji

    Literkow
  • jerry 11.04.2023
    Jam chyba niegodny dyplomu

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania