Poprzednie części: O poszukiwaniu ciszy [limeryk][Gdańsk]
O psie służbowym [limeryk]
Oficer w mundurze, na służbie i jego owczarek - Burek,
Gonili dzielnie spod ciemnej gwiazdy złodzieja przez murek.
Lecz Burek zamiast go skutecznie i szybko za tyłek złapać,
Zaczął chaotycznie merdać ogonem i pyskiem chłapać.
Bo złodziej miał w kieszeni… ogromną tłustą parówkę.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania