O Świrku nieudaczniku

Wracał na bani Świrek do domu szczęśliwy,

kiedy nagle się potknął i wpadł na pokrzywy.

Odtąd miał gębę poparzoną,

w bąblach oraz całą czerwoną.

No cóż : Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy.

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • 13mirek 02.11.2019
    Znowu rytm.
    A wystarczyło ale zamienić na lecz :)))
  • Misiu M 02.11.2019
    he he he dowcipas
    napisałbyś wtedy, że nierówne zgłoski w wersach
  • sensol 02.11.2019
    tyle w tym wierszu jest beznadziejnego smutku, jakiejś tęsknoty nieokreślonej, że... chwyta za serce
  • Pan Buczybór 02.11.2019
    Przed "ale" przecinek.
    Taki sobie ten wierszyk. Trochę za mało i zbyt prosto.
  • Misiu M 02.11.2019
    OK, przecinek wstawiony
  • kigja 02.11.2019
    to jest bardzo zabawne
    hihi
  • Ciekawy1 02.11.2019
    Z czym się rymuje świrek?
  • 13mirek 02.11.2019
    Bogumiłek
  • Misiu M 03.11.2019
    Bogumiłek to się rymuje Ninie Terientiew
    mi się rymuje tylko ...Mirek ;-)
  • Krzysztoff 03.11.2019
    Ha, świetna satyra. Nie wiem na kogo, ale domyślam się po komentach. Piąteczka.
  • Krzysztoff 03.11.2019
    Pewnie o wróbelku ćwirćwirku;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania