O tobie myślałem 1

Za dużo się we mnie zebrało

Myśli trudnych do wyjaśnienia

 

Chwila spokoju oczy mi otworzyła

Piękność przede mną utworzyła

 

Widziałem tyle cierpienia...

 

Proszę!

 

Chciałbym cię stąd zabrać

Do miejsca cieplejszego

Gdzie nie trzeba udawać silnego.

 

Samemu jest ciężko, życia nie oszukam.

Dlatego w tobie mej energii szukam.

 

Boję się wiesz, że wyciągniętej ku mnie brzytwy dopiero wypatruję.

Żeby nie upaść i nie zgubić się gdzieś w tym świecie; ciebie potrzebuję.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • piliery rok temu
    Rymy Ci niestety nie pomagają. :(
  • Szymoniasty rok temu
    Rozumiem, spróbuję nad tym popracować.
    Dziękuję za opinię :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania