O zagrożonym leniwcu

Na widok leniwca, wśród liści na drzewie

(to wzorzec wałkonia; większość życia drzemie),

jedna myśl nurtuje (jestem dociekliwy):

"Czy we wszystkim jest on aż taki leniwy"?

 

Wtedy pojąć mogę, czemu zagrożony

jest gatunek jego, czemu nie chce żony.

Gdy pozna alfabet, napisze (tak czuję):

„By się nie przemęczać, z „ł” kreskę zmazuję”.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania