O złotym medalu LN 2025

W fotelu meczyk dziś obejrzałem

Ligi Narodów bardzo spokojnie.

Że jaki finał? Polaków, w siatkę.

Żadnych emocji! Za chłopców zdrowie

 

nawet wypiłem lampkę nalewki.

Relaks w niedzielę. Toczę wzrok wokół…

„Ktoś mi nie wierzy”?! Fakt, oglądnąłem

wieczorem znowu. Dlatego – spokój.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • zsrrknight 4 miesiące temu
    dobrze, że są dyscypliny sportowe, w których Polacy jeszcze odnoszą sukcesy...
  • Zdzisław B. 4 miesiące temu
    Podobnie.
    Rozumiem, że doczytałeś, dlaczego glądnąłem mecz finałowy na spokojnie ;)
    PS. Siatkówka i lekkoatletyka - to dla mnie dwie wiodące dyscypliny sportowe, które oglądam.
  • Adin dwa tri 4 miesiące temu
    Zdzisław B. A jak jeszcze mogłeś to robiłeś to samo, czy były kobiety co się tobą interesowały?
  • Adin dwa tri 4 miesiące temu
    Zdzichu znaczy się, znamy się już tyle lat, że mogę tak do ciebie mówić, prawda?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania