OBUDŹ SWOJE SERCE

Obudź moja miła ze snu swoje serce.

Aby pokochało mnie znów jeszcze więcej.

Gdyż odczuwam silny powiew oziębłości.

A u mnie nasila się stan niepewności.

Kiedy patrzę w Twoje obojętne oczy.

To moje serce z rozpaczy łzami broczy !

Nie ma już w nich tego ognia miłości.

Ani na ustach Twych słów namiętności.

 

Już nie czuję na mojej szyi dotyku rąk Twoich.

Nie ściskasz już swoimi dłońmi dłoni moich.

Tylko widzę Twoją twarz smutną i napiętą.

Nierzadko jest miną nieszczęśliwą i nadętą.

Twoje oczy patrzą w dal bez wyrazu żadnego.

Już od dawna widzę , że moje serce nie jest

miłe dla serca Twego !

Być może już wybrałaś sobie kogoś innego.

Może czyjeś serce trafiło do serca Twojego ?!

 

Ja wiem , że nie można na siłę kogoś kochać.

I nie można swoją miłością czyjeś serce forsować.

Czy nawet różne sztuczki wobec Ciebie stosować.

Ale moja miła moje serce ze smutku zaczyna szlochać !

Więc bardzo Cię proszę , spójrz w swoje smutne serce.

Które w obecnej chwili jest w ogromnej rozterce.

Wiem moja droga ,że nie mogę Cię zmusić do miłości.

Ale proszę ,otwórz swoje serce i nie czyń mi tyle przykrości.

Spójrz w moje nieszczęśliwe i zakochane w Tobie oczy.

A może ponownie moja gorąca miłość Ciebie zauroczy ?!

 

Zdzisław Feliks Klauza

 

Data 12-07-2025

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania