"Ocean Rozpaczliwego Szczęścia"
Pewnego dnia kolor Czarny odkrył, że tak naprawdę nie był kolorem. Pogrążył się w smutku i rozpaczy. Nie mógł się pogodzić z tym, że uważano go za pechowca. Chciałby być taki jak inni, pełen wdzięku, gracji i koloru. Postanowił pójść na spacer do parku. Pomimo tego że godzina wybiła dopiero czwartą było już dość ciemno. Może to dobrze? Nikt przynajmniej go nie zobaczy jak płacze. Zastanawiał się dlaczego w ogóle istnieje w kolorowej krainie, której nikt nie umiał zrozumieć, nawet same kolory. Czarny chciał żeby go zrozumiano, a nie uciekano na jego widok. Myślał, że nie ma nic, jednak w jego sercu skrywała się jeszcze nadzieja na lepsze jutro. Podczas maszerowania na drodze stanęła mu przeszkoda. Zastanawiał się co to jest w końcu nic nie widział w tych ciemnościach. Był to kolor Biały. Zdziwiło go, że nie uciekał na jego widok tylko stał uśmiechając się do niego.
- Cześć jestem Biały, a ty? - Przedstawił się patrząc na smutnego.
- Czarny - Odpowiedział niechętnie.
- Ej nooo czemu jesteś taki smutny? Mamy początek pięknego lata! Ciesz się! - Rzekł entuzjastycznie próbując go pocieszyć.
- No bo nie jestem kolorem - Znów wypowiadając te słowa zaczął płakać.
- Weź nie wyj bo ja też będę! Ja też nie jestem kolorem i się cieszę!
- Z czego tu się cieszyć! Z tego, że jestem pechowcem, a może z tego, że nie mam przyjaciół?!
- Ja też nie i co z tego? Bycie samym jest trudne więc może się zaprzyjaźnimy?
- Yyy co? - Łzy momentalnie przestały wypływać z jego oczu, a na jego twarzy pojawił się uśmiech.
- Ty się jeszcze pytasz?! Oferuję Ci przyjaźń głupku! - Wykrzyknął śmiejąc się.
- Dobrze niech tak będzie! Pamiętaj, że jak mnie zranisz to ja zranię ciebie!!
- Dobra ale ta chwila nigdy nie nastąpi! Licz się z tym.
Właśnie tak szczęśliwe jutro stało się szczęśliwym dzisiaj. Właśnie tak Czarny i Biały stworzyli nowy kolor. Kolor przyjaźni, a przede wszystkim szczęśliwej przyjaźni. Dzisiaj stało się Jutrem, Jutro stanie się Dzisiaj. Biały jak śnieg, Czarny jak smoła w końcu zaczynają życie od nowa.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania