Octopus

umarło jedno z trzech serc

wypełnione po brzegi

zalane sympatycznym

 

ultrafioletem odczytywałeś

z papieru w linie

spłynął nadmiar

jeden atmocentymetr

 

brak czasu wykrzywił ramiona

pękły puszczając ostatnią

kroplę sepii

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Ant 08.10.2021
    Barwne i ciężkie. Miło się czytało. Choć gorzkie
  • ... do szuflady 09.10.2021
    Ant?
    Dziękuję bardzo za odwiedziny z miłym czytaniem.
    No cóż... gorzkie

    Pozdrawiam
  • Piotrek P. 1988 09.10.2021
    Ciekawy, klimatyczny tekst, który przyjemnie mi się czytało. 5, pozdrawiam :-)
  • ... do szuflady 09.10.2021
    Piotrek P. 1988?
    Dziękuję za miłe słowa i ocenę.

    Pozdrawiam
  • Dekaos Dondi 09.10.2021
    Szufladio↔Końcowe wersy, to jakby ostatnia próba obrony przed "drapieżnikiem" w morzu życia.
    Tekst o przeminięciu i bezsilności jakby.
    Tak jakoś odczytałem, bo jak rzekłaś, w myślach czyiś człek nie siedzi:)↔Pozdrawiam:)↔%
  • ... do szuflady 09.10.2021
    DeDo?
    Masz rację... kamuflaż to też rodzaj obrony.
    A jednak, udowadniasz, że można w tej rzeczonej szyszynce. Dziękuję Ci bardzo.

    Nieustające

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania