Oczekiwanie

Rozkwita szarość mimo pozorów,

że białym puchem poprószy.

Dzień znów przepada, choćby oporu

blokady stawiać na duszy.

 

Nie da się przecież szczęścia wyznaczyć,

magią pospieszyć zegary.

Do wiosny prosto, ale tkwi haczyk,

że nowe nie przyjdzie w starym.

 

Niech więc Rok Nowy odpala race,

a mróz niech wymrozi godziny.

Wtedy w radości znów się zatracę,

słońce przegoni winnych.

 

Ja pójdę boso i pójdę dalej,

marzanny skończą w kałuży.

I może ogień w żyłach rozpalę,

zostanie wiosna na dłużej.

Średnia ocena: 3.4  Głosów: 17

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (34)

  • Grain 17.12.2020
    Ja tak nie potrafię.
  • laura123 17.12.2020
    Ale co?
  • Grain 17.12.2020
    Jest wszystko co ma być, bez żółci, roszczeniowości.
  • laura123 17.12.2020
    Grain, czasami i wylanie żółci jest potrzebne. Ale nie tym razem...
    Dzięki za komentarz.
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    W tym roku na Sylwestra nielegalne race będą niestety. ? 5
  • Celina 17.12.2020
    Fajerwerki chyba nie są nielegalne tak ogólnie, skoro punkty ich sprzedaży działają w najlepsze.
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    Ale nie odpalisz ich w domu. Zakaz przemieszczania się od 19.00 do 6 rano
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    Chyba że w drodze do apteki. Europejski zamordyzm się zaczął
  • Celina 17.12.2020
    Ha, ha, ja na mojej farmie spokojnie je odpalę. Zresztą jak mieszkałem w mieście, to ludzie odpalali je z balkonów.
  • Celina 17.12.2020
    Józefie, a z apteką masz rację. Zawsze mogę powiedzieć, że idę do punktu pierwszej pomocy medycznej, albo apteki. A skąd ma pan tyle rac? Żeby oświetlić sobie drogę.
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    Celina Nie zmieni to faktu, że tak mało wolności to dawno nie było. 1981 r
  • Celina 17.12.2020
    Musieli dostać jakiś prikaz z góry, bo wszyscy wprowadzają loddaun. Tylko zastanwiam się po jasną ch.
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    Celina Też tak mi się wydaje. Nie zmienia to faktu, że odbierana jest nasza wolność.
  • Celina 17.12.2020
    Józefie, coś mi się zdaje że oni chcą już tak zrobić na stałe. Po co się ludzie mają kręcić i paliwo spalać, wyziewy z rur wydechowych emitować. Niech siedzą po chałupach, to środowisko będzie czystsze. Tak sobie pewnie ten rząd światowy kalkuluje.
  • Józef Kemilk można zapalić z ogródka. A po za tym ja uważam, iż najlepiej by było, gdyby władze miejskie same puszczały, zamiast zwalać to na obywateli.
  • Józef Kemilk 17.12.2020
    Marek Adam Grabowski Miasta puszczają same. Większość ludzi mieszka w blokach, więc ogródka nie ma. Widząc jak nas zniewalają, to może od razu do więzienia wrzucić, niż dawać jakąś iluzję wolności.
  • Józef Kemilk jeśli miasto puści duża liczbę dobrych fajerwerków to puszczane przez ludzi nie będą potrzebne.
  • Celina 17.12.2020
    A wiersz śliczny.
  • laura123 17.12.2020
    Dziękuję, Bogumił.
  • laura123 17.12.2020
    Myślę, że jakoś sobie i z tym poradzimy. ?
  • piliery 17.12.2020
    Czy tego ognia starczy na długo - jeśli słomiany? Całość mi się podoba. Na 5 :D
  • laura123 17.12.2020
    Ze słomy chyba większy ogień, zapuszkuję i po troszeczku będę wypuszczala...
    Dzięki, Piliery.
  • Ciekawy wiersz; dobry już od rozpoczęcia. 5
  • laura123 17.12.2020
    Dziękuję, Marku, za komentarz.
    Pozdrawiam
  • Bożena Joanna 17.12.2020
    Choć wiosna nie jest moją ulubioną porą, to zawsze bliżej do lata. Czekam na Nowy Rok jak wybawienie z trosk, które dostarczył 2020. Rozumiem, że wiosna to przenośnia. Ciekawy wiersz w lirycznej nucie.
    Pozdrowienia!
  • laura123 17.12.2020
    To życzę, Bożenko, zeby 2021 pomógł Ci zapomnieć o wszystkich smutkach z 2020, żeby był nową, dobrą kartą.
    Trzymaj się cieplutko. Dziękuję za wizytę.
    Pozdrawiam.
  • Agnes07 17.12.2020
    Choćby oporu blokady stawiać na duszy? Co to znaczy?:)
    I ostatnie czy słomiany ogień zostawi wiosnę na dłużej bo słoma przecież się szybko pali:)
  • Narrator 17.12.2020
    No tak, ale po wiośnie jest lato, potem nieuchronnie jesień. Zresztą, nawet gdyby wiosna trwała cały rok, też by się nam znudziła. Dlatego trzeba pokochać pluchę, błoto, deszcz, słotę, pot i łzy — jedynie to się liczy, wszystko inne to iluzja.

    „Dzień znów przepada, choćby oporu
    blokady stawiać na duszy.”
    Rozumiem, że to znaczy „Dzień mija bezpowrotnie i nie ma na to rady”, ale to drugie zdanie jakoś mi nie gra. Zbyt enigmatyczne, jedno równanie, cztery niewiadome. Może zmienić na coś prostszego.

    Ale pisane z głębi serca i w pięknym stylu, dlatego daję cinq étoiles.
  • laura123 17.12.2020
    Agnes, Narrator, dziękuję Wam za komentarze.
    Agnes, na część pytań odpowiedział za mnie Narrator, jezeli jednak chodzi o slomiany, miałam na myśli intensywność żaru, niemniej zbyt się kojarzy z szybkim wypaleniem, dlatego muszę coś innego wykminic. Ale to już chyba nie dziś, bo sama się już wypalilam...

    Narrator jak pokochać pluchę, błoto i deszcz, kiedy pod powiekami obrazy z budzącej się do życia natury? To trudne...

    Pozdrawiam serdecznie.
  • SadButTrue 17.12.2020
    Słomiany ogień szybko się wypali, a tu przecież cały rok kolejny życia, dobrego planowania wiosny życzę:)
  • laura123 17.12.2020
    Dlatego zmieniłam, co prawda na szybcika i nie wiem czy lepiej...
    Dziękuję za komentarz i życzenia.
  • Agnes07 18.12.2020
    "choćby oporu
    blokady stawiać na duszy."- Lauro ale to tez popraw :) mniej wiecej rozumiem o co chodzi ale to zwyczajny bełkot jest. Po prostu chciałaś tak czuje na siłę utworzyć tym. Na taki manewr nawet sam Sęp Szarzyński by się nie porwał :)
  • Agnes07 18.12.2020
    Utworzyć rym*
  • laura123 18.12.2020
    Agnes, przepraszam, ale ja nie widzę tutaj niczego tworzonego na siłę, to zwykła metafora przecież.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania