Oczy pełne łez

Otwieram oczy pełne łez

Podnoszę swą zmęczoną dłoń

Ze strachem swój zaczynam dzień

I z bólem.

Przebiegam przez ulice dna

Nie patrzę na nic,nie słyszę nic

Diabelnie szybko biegnie czas

I ja.

Wciąż chowam swój uparty strach

Zatapiam się w wieczorny sen

Kłamany uśmiech kryje żal

I mnie.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Cain ponad rok temu
    Mas dobre wyczucie rytmu.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania