od dawna nie wrzucam na tacę

zapewne jestem niewiarygodna. przemieniona w zranioną łanię.

 

w górach pojawia się mgła. i ja

w białej piżamie

stąpam po schodkach strumienia

i grają pełne igraszek leśne mchy. łechcą stopy

 

nie przestawaj

 

już nie pamiętam przyjemności. ostatniego grosza który wypadł z torebki

 

gdyby tak zamienić palce w cebulki

 

tulipanów

i czuć jak rosną

Średnia ocena: 2.6  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Starszy Woźny godzinę temu
    Nie dajesz na tacę,to nie znaczy, że nie dajesz kasy na k.k.
    Każdy daje, kto płaci podatki. Nawet muzułmanin pracujący w Polsce.
    5.
    NO!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania