Od śmierci po śmierć

Czarna herbata Twoim słodkim spojrzeniem,

Twój zapach w tej koszulce, którą wtedy miałaś,

włosy na zdjęciu głaszczące mą twarz,

czuję Cię w dłoniach to wszystko co mam.

Zapominam jaki miałaś kształt,

zapominam kim byłaś dla mnie.

A teraz płaczę,

podcinając żyły w wannie.

To wszystko bzdura!

I ona i śmierć,

jestem mężczyzną wychodzę na żer.

Moje polowanie, przyniesie komuś śmierć,

bo jestem głupi,

nie chciałem mieć tego co mogłem mieć,

mszczę się, moja zemsta to mrzonka,

krzywdzę sam siebie,

obumierając jak kwiat już w korzonkach.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • Tanaris 24.03.2017
    Do czego miłość może doprowadzić... 5 :)
  • Ryszard Radwan 25.03.2017
    Do wszystkiego i niczego, dziękuję :)
  • Jo-anka 24.03.2017
    Szaleństwo... 5 ;)
  • Ryszard Radwan 25.03.2017
    Szczypta konieczna to istnienia :) Dziękuję serdecznie :)
  • Noren72 25.03.2017
    Słusznie powiedziane :)5
  • Ryszard Radwan 25.03.2017
    Noren72 dzięki :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania